Po latach ciszy w segmencie handheldów nagle pojawiły się zapowiedzi dwóch nowych konsol (a raczej jeden całkowicie nowej i jednego odświeżonego modelu już istniejącej konsoli) właśnie tego typu. Do tego obie dotrą do użytkowników jeszcze w 2021 roku, w relatywnie niewielkim odstępie czasowym od siebie.
Mowa tutaj oczywiście o Nintendo Switch OLED oraz o Steam Decku od Valve. Wielu użytkowników zainteresowanych tego typu sprzętem zadaje sobie teraz pytanie: którą z tych konsol wybrać? Jakie zalety ma jedna, a jakie druga? Postaramy się Wam adekwatnie doradzić poniżej. Zapraszamy!
Co przemawia za Switchem, a co za Steam Deckiem?
Na korzyść Nintendo Switch OLED przemawia głównie to, że wiadomo, czego można się po tej konsoli spodziewać. Zmiany względem oryginalnego Switcha są relatywnie symboliczne (występują głównie w ekranie i pamięci wewnętrznej), a rzeczony Switch jest na rynku tak długo, że wszystko wiadomo o jego wydajności, wytrzymałości i nie tylko. Druga zaleta OLED-a to szeroka biblioteka gier Nintendo, które nie są dostępne na żadnej innej platformie (i nie będą dostępne na Steam Decku).
Trzeba jednak przyznać, że wciąż mamy tu do czynienia z konsolą o komponentach, które nawet kilka lat temu nie były uznawane za mocne i na której nie można pograć w wiele gier innych deweloperów. Z kolei Steam Deck wyróżnia się otwartością i wszechstronnością.
Użytkownicy będą mogli grać nie tylko w gry ze Steama, ale też innych sklepów, np. Epic Games. Będzie opcja zainstalowania na urządzeniu Windowsa lub dystrybucji Linuxa, a także emulowania starszych konsol (a nawet emulowania… Nintendo Switcha).
Dodatkowo, jest to urządzenie znacznie potężniejsze, więc granie w nowe gry nie powinno być problemem. Jego dokładną specyfikację można znaleźć na Tech Polska, natomiast warto wspomnieć, że będzie on dostępny w kilku wariantach, różniących się typem pamięci wewnętrznej i jej pojemnością.
Co lepiej kupić – Nintendo Switch OLED czy Steam Decka?
Jeśli ktoś lubi gry Nintendo i ogółem całą tę firmę i nie przeszkadza mu, że ekosystem Switcha jest dość ograniczony (ale jeszcze Switcha nie ma), OLED może być dobrym wyborem, głównie z uwagi na relatywnie niską cenę. Steam Deck jest znacznie potężniejszy i może dawać dużo większe możliwości, ale jest nieco droższy (w przypadku wersji najtańszej) lub sporo droższy (w przypadku wersji najdroższej), więc docenią go zwolennicy nowych, wymagających gier i wszechstronności.
Jeśli ktoś jeszcze nie jest pewien, co będzie lepszą opcją, dobrym pomysłem jest poczekanie na recenzje tych konsol na Tech Polska i innych portalach, po czym podjęcie decyzji na podstawie zgromadzonych informacji.